czwartek, 15 czerwca 2017

Jak pić

Nie, ten wpis nie będzie o piciu czy jak można inaczej powiedzieć spożywaniu alkoholu. O tym pisałam już kiedyś w blogu pt. Mad dog, czyli Nebraska! czy Taka sprawa.
Jak tylko zaczyna się robić ciepło, zaraz po wystawieniu wygodnego siedziska dla nas, nalewam też do miski wody dla zwierzaków. W pierwszym roku myślałam raczej o ptaszkach ale szybko okazało się, że z wodopoju korzysta wiele zwierząt, w tym kot sąsiadów. Poniżej wkleiłam parę fotek jak z miski korzystają wiewiórki. Największy ubaw był z tej najmłodszej, która prawdopodobnie pierwszy raz w swoim życiu korzystała z tak nowoczesnej instalacji.



Fot : Marecka. Tak pije kulturalna Grażyna.


Fot : Marecka. To jest chyba Grażyn. Przycupnął na misce.


Fot : Marecka. Można i tak korzystać z wodopoju. Młoda akrobatka.








2 komentarze:

  1. Cześć Marecka, u mnie to wygląda trochę inaczej. Wystawiam wodę zimą, bo ta na zewnątrz jest zamrożona. Latem mam luzik, bo piją z basenu. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Czećś Iwona, zimą moja zwierzyna "popija" śniegiem. Latem natomiast, wystawiam miskę z wodą, albowiem nie mam basenu! Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń