Dlaczego chce pisać o znanym plakaciście Alfredzie Hałasie?
Ano dlatego, że go cenie i lubię. Jest specyficzny, jak każdy artysta, to nie jest akurat nic nowego. Jednak to, co mnie zainteresowało w nim to, że ma wyjątkowe wyczucie człowieka. I to jest jeden z wielu jego talentów.
Udało mi się umówić z nim dwoje młodych ludzi, którzy mieli problem z wyborem swojej drogi życiowej. Pomógł.
Znam osobiście jednego, obecnie już nie takiego młodego, i wiem, że wiele razy ustawił go na dobrym torze. Wiele razy słyszałam jak mówią na Alfreda jego studenci i absolwenci "nasz Alfred". Tak, profesor uniwersytecki Alfred Hałasa jest człowiekiem otwartym, zaganianym, do dyspozycji, pedagog z powołania, czyli poświęcony swojej misji ale ... No właśnie, ileż to czasu i energii poświęcił profesor sztuce!
Całe swoje życie Alfred hałasował kolorem i to tak znakomicie, że jego plakaty są rozpoznawalne na całym świecie wśród znawców tej dziedziny. Polska szkoła plakatu to On, mimo, że od ponad 40 lat mieszka i pracuje w Montrealu. Na wernisażu wystawy stałej plakatów, w polskiej bibliotece w Montrealu, mówił, że nigdy nie zapomniał o swojej alma mater, czyli ASP w Krakowie. Stała wystawa części jego plakatów ma tytuł "Espace Halasa". Ta przestrzeń Hałasy musiała powstać, przenieść się chociaż częściowo z uniwersytetu w kuluary polskiej biblioteki, żeby trwać. Profesor wybiera się na emeryturę, likwiduje, porządkuje swoje biuro - pracownie o niezapomnianym klimacie (tego się nie da odtworzyć).
Mam nadzieję, że studenci z "École de design UQAM" zapamiętają i częściowo zaadoptują taki styl pracy jak im pokazywał przez czterdzieści dwa lata nasz Alfred.
|
Fot : Marecka. Wojtek z Alfredem Hałasą. |
|
Fot : Marecka. Wernisaż wystawy "Espace Halasa". |
|
Fot : Marecka. Alfred Hałasa. |
|
Fot : Marecka. Plakat promujący wystawę stałą w Bibliotece Polskiej im. Wandy Stachiewicz w Montrealu. |
|
Fot : Marecka. |
|
Fot : Marecka. |
|
Fot : Marecka. |
|
Fot : Marecka. |
Szanowna Pani, dziękuję za ten wpis. O Panu Hałasie głośno ostatnio w Polsce. Miał wystawę w maju w galerii Wyższej Szkoły Ekologii i Zarządzania. Teraz będą kolejne wystawy profesora. Jesteśmy bardzo szczęsliwi, że prace profesora będzie można zobaczyć w kraju.
OdpowiedzUsuńProfesor wybiera się w październiku do Krakowa na obchody 200-lecia ASP. Na pewno będzie okazja go zobaczyć w tym czasie, tym bardziej, że przygotował plakaty na tę okazję!
UsuńDziekuje za tak dobre wiadomosci. Bedziemy sledzic!
UsuńProsze napisac, gdzie bedzie wystawa i termin. W programie obchodow nie ma dokladnych opisow wystaw.
OdpowiedzUsuńProszę o kontakt na mój Email :
Usuńamarecka72@gmail.com
Pisze do Pani,bo szukam kontaktu do Prof. Halasy. Czy moze mi go Pani przekazac? Wlodek Orzel
OdpowiedzUsuńpolplakat@link2.pl.
OdpowiedzUsuńTo moj mail. W.O.
polplakat@link2.pl
OdpowiedzUsuńWlodek orzel