piątek, 16 kwietnia 2021

Pandemiczne refleksje 2


Przyszły duże mrozy i muszę sobie radzić z maseczką, to znaczy z jej założeniem przed wejściem do autobusu. Wszystko zesztywaniałe z zimna i nie chce współpracować.

Stwierdzam, że przydałyby mi się ciut większe uszy i do tego lekko odstające. Kiedyś miałam podobne marzenia, ale dotyczyły innej części ciała. No cóż, trzeba iść z duchem aktualnych potrzeb.



Fot : Marecka. Przystanek autobusowy.



Fot : Marecka. 







Brak komentarzy:

Prześlij komentarz